Spotkanie odbyło się z inicjatywy szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego w polskiej ambasadzie. I choć miało charakter "rozpoznawczy", to zdaniem eksperta Polskiego Przedstawicielstwa przy UE Filipa Jasińskiego już widać, że kraje zachodniej Europy są zainteresowane np., by polski konsul reprezentował je w odległych miastach Ukrainy. Polska z kolei będzie mogła zmniejszyć liczbę konsulatów w krajach afrykańskich i latynoamerykańskich. Inną możliwością - dodał Jasiński - jest "tworzenie konsulatów kilku państw UE pod jednym dachem", tak by ograniczyć koszty. Taką współpracę konsularną od kwietnia 2010 roku umożliwi wejście w życie tzw. Wspólnotowego Kodeksu Wizowego, zaaprobowanego przed wakacjami przez rządy państw UE i Parlament Europejski. Kodeks ujednolicił podstawowe warunki i procedury wydawania wiz krótkoterminowych uprawniających do wjazdu do strefy Schengen dla obywateli państw trzecich.
Z korzyścią dla wszystkich
Zdaniem Jasińskiego na współpracy, skorzystają zarówno kraje UE, bo będą mogły zaoszczędzić, jak i obywatele państw trzecich, którzy nie będą musieli udawać się w często daleką podróż do stolicy, by ubiegać się o wizę w konkretnym konsulacie. Będą mogli złożyć wniosek wizowy w bliżej położonym konsulacie innego kraju UE.
PAP, arb