Tusk zadeklarował, że zażądał informacji na temat tego, co się dzieje z projektem, który zwiększa odpowiedzialność finansową i karną za błędy urzędnicze i otrzymał odpowiedź, że prace nad tym projektem się przeciągają. - Będę oczekiwał od władz klubu - bo jeśli chodzi o Sejm, to moja władza jako premiera tak daleko nie sięga, ale jako szefa Platformy tak, przynajmniej w odniesieniu do klubu parlamentarnego PO - szczegółowego wyjaśnienia jakiego typu krytyczne oceny spowolniły pracę nad tym projektem - powiedział. Premier dodał, że po wyeliminowaniu ewentualnych błędów, czy kontrowersji będzie oczekiwał radykalnego przyspieszenia prac nad projektem, tak by znalazł on swój finał w parlamencie.
Bat na urzędników
Projekt ustawy o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa dotyczy odpowiedzialności za wydane decyzje m.in. urzędników urzędów państwowych, administracji publicznej, urzędów skarbowych, funkcjonariuszy celnych i pracowników samorządowych. Zgodnie z projektem funkcjonariusz publiczny, który swoim działaniem lub zaniechaniem wyrządził szkodę, za co zasądzone zostanie odszkodowanie, poniesie odpowiedzialność materialną. Sejm przeprowadził pierwsze czytanie tego projektu w styczniu 2009 roku. Od tamtej pory nad projektem pracuje sejmowa komisja.
Rząd w wydanej w grudniu 2008 roku opinii do tego projektu poparł koncepcję płacenia odszkodowań przez urzędników, ale miał zastrzeżenia do zawartej w nim definicji funkcjonariusza publicznego. Uznał, że jest zbyt szeroka.
PAP, arb