SLD domaga się kolejnych dymisji w rządzie

SLD domaga się kolejnych dymisji w rządzie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wicepremier Grzegorz Schetyna i wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld to kolejni członkowie rządu, którzy zdaniem lidera SLD Grzegorza Napieralskiego powinni zostać odwołani przez premiera Donalda Tuska w związku z aferą hazardową. Napieralski domaga się również dymisji ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy, który stwierdzając, że Mirosław Drzewiecki i Zbigniew Chlebowski są „absolutnie niewinni” mógł wpłynąć na działania prokuratorów w tej sprawie.
Zdaniem Napieralskiego wypowiedź Czumy sprawia, że niezbędne staje się powołanie komisji śledczej, która miałaby zbadać szczegóły afery hazardowej, ponieważ prokuratorzy, pod presją swojego przełożonego, mogą nie zachowywać się w tej sprawie bezstronnie. - Czuma zachował się jak kolega partyjny Zbigniewa Chlebowskiego i Mirosława Drzewieckiego, a nie jak szef prokuratury. W demokratycznym państwie po takich wypowiedziach premier powinien zdymisjonować ministra - stwierdził szef SLD. Sojusz wysłał już do przedstawicieli sejmowych klubów parlamentarnych projekt uchwały w sprawie powołania komisji śledczej. Napieralski chce, by do głosowania nad projektem doszło już w środę.

"Prokuratura musi być niezależna"

Szef SLD uważa, że zachowanie ministra Czumy jest kolejnym dowodem na to, że funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego powinny zostać rozdzielone, tak aby szef resortu sprawiedliwości, który dziś jest przełożonym prokuratorów, nie mógł wpływać na przebieg śledztw niewygodnych dla partii sprawujących w danej chwili władzę. Dlatego też SLD nie poprze weta prezydenta wobec ustawy rozdzielającej oba stanowiska. Oznacza to, że ustawa – popierana również przez PO i PSL wejdzie w życie. Wraz z SLD kluby te posiadają bowiem większość 3/5 głosów niezbędną do odrzucenia weta.

Sojusz chce głów Schetyny i Szejnfelda

Napieralski domaga się od Tuska zdecydowanych działań w sprawie afery hazardowej. Po dymisjach przewodniczącego klubu parlamentarnego PO Zbigniewa Chlebowskiego oraz ministra sportu Mirosława Drzewieckiego oczekuje, że Tusk usunie z rządu wszystkich polityków zamieszanych w forsowanie niekorzystnych dla Skarbu Państwa zmian w ustawie hazardowej. Napieralskiemu chodzi przede wszystkim o wicepremiera Schetynę – który wielokrotnie pojawiał się w podsłuchanych przez CBA rozmowach między Chlebowskim, a biznesmenem działającym w branży hazardowej Ryszardem Sobiesiakiem; oraz Szejnfelda, który reprezentując w pracach nad ustawą Ministerstwo Gospodarki miał starać się opóźnić wejście ustawy hazardowej w życie.



Afera hazardowa

W zeszłym tygodniu „Rzeczpospolita" ujawniła stenogramy nagranych przez CBA rozmów między Sobiesiakiem, a Chlebowskim i Drzewieckim, z których wynikało, że politycy PO mieli pomagać biznesmenowi w zablokowaniu wejścia w życie przepisów niekorzystnych dla branży hazardowej. Według CBA Skarb Państwa mógł stracić na takich zmianach w prawie nawet 469 milionów złotych.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ: RAPORT O AFERZE HAZARDOWEJ

Polskie Radio, arb