Nazwisko nowego trenera piłkarskiej kadry poznamy 3 listopada

Nazwisko nowego trenera piłkarskiej kadry poznamy 3 listopada

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Lato i Michele Platini (fot. A. Jagielak /Wprost) 
3 listopada dowiemy się, kto zastąpi Leo Beenhakkera na stanowisku selekcjonera polskiej kadry - zapowiedział prezes PZPN Grzegorz Lato. Do tej pory zgłosiło się 11 osób, w tym 5 Polaków i 6 trenerów z zagranicy. - Jeśli chodzi o trenerów z zagranicy, to zatrudnienie ich wiąże się z dużymi kosztami. Musimy przeanalizować, czy nam to się opłaca – tłumaczy prezes PZPN. - W listopadzie mamy dwa mecze towarzyskie i będziemy się starali, żeby poprowadził je nowy trener - dodał Grzegorz Lato.
- Są nazwiska słabsze i mocniejsze, ale znane. Tutaj nie ma przypadkowych ludzi. Komisja, wyznaczona przez prezesa niebawem, będzie miała trudny orzech do zgryzienia - będzie musiała wybrać między dobrymi, a bardzo dobrymi – zdradził na konferencji prasowej Jerzy  Engel. I dodał: - Mamy obecnie 11 kandydatów. Jednak ta liczba najprawdopodobniej wzrośnie do 15-20 nazwisk. Z tego grona komisja wybierze 3-4 najpoważniejszych kandydatów, spośród których wybrany zostanie nowy trener kadry narodowej. Zarząd PZPN zapozna się z kandydatami przedstawionych przez komisję, a następnie wybierze selekcjonera i zatwierdzi go na stanowisku.

Kto kandyduje?

Stefan Majewski, Franciszek Smuda, Henryka Kasperczak, Maciej Skorża i Pawł Janas – to nazwiska kandydujących o fotel selekcjonera kadry. Nie ujawniono natomiast nazwisk zagranicznych kandydatów, ponieważ, jak tłumaczył Engel, oni sami nie chcą ujawniać swoich nazwisk, aby uniknąć statusu „przegranego", w sytuacji, kiedy wybrany zostanie ktoś inny. - Jeśli chodzi o trenerów z zagranicy, to musimy sobie zdać sprawę, że to są duże koszty. Musimy przeanalizować, czy nam to się opłaca w perspektywie czasu. Żeby znowu nie było tak jak z trenerem Beenhakkerem, chwała mu za to, że awansowaliśmy do Mistrzostw Europy, ale później coś się wypaliło... chemia między drużyną a nim, i między trenerem a PZPN -  powiedział Grzegorz Lato. 


Tvn24.pl, dar