Więcej jawności
- Wprowadźmy obywateli w mechanizm nadzoru - wzywa Janusz Palikot, który proponuje zobligowanie służb do informowania każdego podsłuchiwanego obywatela, po upływie roku lub dwóch, o tym, że zastosowano wobec niego taką metodę operacyjną. Po co? - Ludzie mają lepszą wiedzę o swoim życiu niż jakakolwiek państwowa instytucja i mogą sami ocenić, czy podsłuch był zakładany w uzasadnionej sytuacji. Dzięki temu, mogliby dochodzić sprawiedliwości przed sądem, gdyby czuli się pokrzywdzeni, można by wszczynać postępowania przeciw służbom specjalnym - wyjaśniał polityk PO. Zdaniem Palikota dziś w Polsce służby "urosły do gigantycznych spotworniałych rozmiarów". Polityk przyznaje, że przyczyniła się do tego również jego formacja. Dlatego też w mechanizm kontrolowania działań służb powinni zostać włączeni obywatele. - Nie ma zmiłuj, nikt nie może być ponad głowami obywateli - przekonuje poseł.
TVN24, arb