W listopadzie 2008 roku odeszli dwaj filmowcy. 9 listopada zmarł reżyser Stanisław Różewicz, młodszy brat poety i dramaturga Tadeusza Różewicza. Jego debiutanckimi filmami były dokumentalna "Ulica Brzozowa" z 1947 r. oraz fabularna "Trudna miłość" (1953) według powieści Romana Bratnego. Za swoje filmy Różewicz zdobył wiele prestiżowych nagród - "Świadectwo urodzenia" z 1962 r. uhonorowano nagrodą FIPRESCI na festiwalu w Cannes. W wywiadach podkreślał, że ciekawych tematów filmowych nie trzeba szukać daleko. "Tematy leżą na ulicy. Tylko trzeba się rozejrzeć..." - mawiał.
Aktor, reżyser i pedagog Jan Machulski odszedł 20 listopada. Jego najsłynniejsza filmowa rola to kasiarz Henryk Kwinto w filmach "Vabank" i "Vabank II, czyli Riposta", reżyserowanych przez syna - Juliusza Machulskiego. "Kwinto stał się moją kultową rolą. Tak mnie witają starzy i młodzi, a nawet bardzo młodzi ludzie. Również za granicą, w ośrodkach polonijnych popularność tej roli jest ogromna. Zarówno w Europie, Ameryce, jak i w RPA" - opowiadał o swej najsłynniejszej roli Machulski. Był współzałożycielem warszawskiego Teatru Ochoty.
W grudniu ubiegłego roku (25.12) zmarł Maciej Kuroń, dziennikarz zajmujący się tematyką kulinarną, syn Jacka i Grażyny Kuroniów. W latach 80. działał w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów. W stanie wojennym za działalność opozycyjną został usunięty z listy studentów UW. Prowadził własne programy telewizyjne, jest autorem "Kuchni Polskiej. Kuchni Rzeczypospolitej Wielu Narodów".
10 stycznia zmarła prof. gen. Elżbieta Zawacka. "Zawsze służyłam Polsce najlepiej jak umiałam" - tak o sobie mówiła jedyna kobieta w elitarnym gronie 316 cichociemnych. We wrześniu 1939 roku walczyła w obronie Lwowa. Od końca 1940 roku działała pod pseudonimem "Zo" jako kurierka AK w Warszawie. Przeszło sto razy przekraczała granice okupowanej Polski, przenosząc na Zachód wiadomości i meldunki. Najsłynniejszą misję odbyła w 1943 roku do Londynu, przewożąc materiały dla gen. Władysława Sikorskiego. Po wojnie angażowała się w działalność antykomunistyczną. W 1951 roku została skazana na 10 lat więzienia, wyszła na wolność w 1955 roku.
Anna Radziwiłł - historyk, inicjatorka reformy szkolnictwa - zmarła 22 stycznia. Przez ponad 30 lat była nauczycielką szkół warszawskich; w latach 80. działała w Solidarności. W wyborach w 1989 r. została wybrana do Senatu z ramienia Komitetu Obywatelskiego. W rządzie Tadeusza Mazowieckiego została wiceministrem edukacji. W latach 1997-2001 była ministrem edukacji. Ponownie wiceministrem została w rządzie Marka Belki.
Prof. Jan Błoński, historyk literatury, krytyk literacki, eseista, tłumacz odszedł 10 lutego. Uznanie w świecie literackim przyniosły mu interpretacje dzieł klasyków XX wieku: Prousta, Becketta, Witkacego. Pisał też o Gombrowiczu, Miłoszu i Mrożku. W 1987 r. w "Tygodniku Powszechnym" ukazał się jego tekst "Biedni Polacy patrzą na getto", oceniany jako niezwykle ważny dla stosunków polsko-żydowskich.
23 lutego zmarł Franciszek Starowieyski - malarz, grafik, scenograf, autor plakatów, ilustracji, opracowań graficznych książek oraz obrazów. "Odkąd pamiętam, zawsze moim językiem był rysunek. Najlepiej wyraża moje myśli" - podkreślał artysta. Wykształcił w malarstwie własny styl, charakteryzujący się m.in. rysunkową formą o kaligraficznej precyzji kreski. Zyskał popularność w latach 60. jako autor plakatów teatralnych i filmowych. Twórca tzw. Teatru Rysowania - pokazów wirtuozerii rysowania, które zrealizował około 30 razy.
Kardiochirurg, b. minister zdrowia prof. Zbigniew Religa zmarł 8 marca. Był twórcą oddziału kardiochirurgii w Zabrzu. W listopadzie 1985 r. dokonał tam pierwszego udanego przeszczepu serca. Operacja była kamieniem milowym w rozwoju polskiej transplantologii. Był ministrem zdrowia w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, dwukrotnie senatorem, posłem PiS.
6 kwietnia odszedł prawnik i polityk prof. Andrzej Stelmachowski, w okresie II wojny światowej żołnierz Armii Krajowej, w latach 1989-91 marszałek Senatu I kadencji. Był także ministrem edukacji narodowej w rządzie Jana Olszewskiego. Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu. Od 1990 do 2008 r. prof. Stelmachowski był prezesem Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" w Warszawie. W marcu 2007 roku został doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego ds. Polonii.
Nazywany "najbardziej demonicznym spośród polskich aktorów" Marek Walczewski zmarł 26 maja. Karierę rozpoczynał w rodzinnym Krakowie, w 1972 roku przeniósł się do Warszawy. Przez 10 lat występował w Teatrze Studio. Najsilniej Walczewski związany był z Teatrem Dramatycznym, gdzie grał przez prawie 30 lat. Jako aktor filmowy Walczewski debiutował w 1963 roku, rolą w filmie "Pasażerka" Andrzeja Munka. Zagrał także m.in. w "Ziemi obiecanej" Andrzeja Wajdy i "Dolinie Issy" Tadeusza Konwickiego.
14 lipca zmarł Zbigniew Zapasiewicz, aktor związany ostatnio z Teatrem Powszechnym. W 1976 r. stworzył jedną z najważniejszych swych ról filmowych - docenta Szelestowskiego w "Barwach ochronnych" Krzysztofa Zanussiego. Grał również w filmach Andrzeja Wajdy, Jana Łomnickiego, Stanisława Brejdyganta, Stanisława Różewicza. Dla Teatru TV Zapasiewicz także reżyserował. Zafascynowany twórczością Zbigniewa Herberta, zrealizował np. spektakle "Pan Cogito" (1981) i "Powrót Pana Cogito" (1992). "Poezja Herberta odpowiada memu spojrzeniu na świat (...) Zachwyca mnie w niej brak agresji, tolerancja wobec różnych sposobów rozumienia świata" - podkreślał.
Wybitny filozof Leszek Kołakowski odszedł 17 lipca. Jego nazwisko znajduje się we wszystkich ważniejszych w świecie leksykonach i encyklopediach. W czasie okupacji hitlerowskiej ukończył tajne liceum, po wojnie uzyskał świadectwo dojrzałości, jako ekstern. W latach 1945-1951 studiował filozofię na Uniwersytecie Łódzkim i Warszawskim. Wykładał na wielu zagranicznych uniwersytetach m.in. na Yale University, Berkeley University, University of Chicago. Na stałe związany był z Oxfordem.
18 września zmarła prof. Barbara Skarga - humanistka, filozof, etyk, historyk filozofii. W czasie II wojny światowej była łączniczką AK. W 1944 r. aresztowana przez bolszewików, trafiła do więzienia, następnie do łagrów i na zsyłkę. Do kraju powróciła w 1955 r. Jest autorką książek, takich jak m.in.: "Czas i trwanie. Studia nad Bergsonem", "Ślad i obecność", "Człowiek to nie jest piękne zwierzę". Lata więzienia, łagrów i zsyłki opisała w książce "Po wyzwoleniu 1944-1956". 100 tys. zł, które uzyskała jako odszkodowanie za dziesięć lat spędzonych w łagrach, oddała Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, która funduje stypendia dla doktorantów.
2 października zmarł Marek Edelman - ostatni przywódca powstania w Getcie Warszawskim, kardiolog, opozycjonista. Podczas okupacji zaangażował się w działalność Żydowskiej Organizacji Bojowej. Po samobójstwie Mordechaja Anielewicza, został ostatnim przywódcą bojowników ŻOB podczas walk. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. W 1946 na stałe zamieszkał w Łodzi, został kardiologiem. Do 1989 roku Edelman uczestniczył w podziemnym ruchu solidarnościowym. W latach 1989-93 był posłem na Sejm. "W zasadzie najważniejsze jest życie. A jak już jest życie, to najważniejsza jest wolność. A potem oddaje się życie za wolność. Wtedy już nie wiadomo, co jest najważniejsze" - mówił Edelman.pap, keb