Poseł PO Janusz Palikot zadaje na swoim blogu pytania, które jego zdaniem powinna zadać niedawno zdymisjonowanemu szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu komisja mająca wyjaśnić tzw. aferę hazardową.
1. Skoro wszystkie nagrania dotyczące afery hazardowej kończą się w czerwcu, to dlaczego dopiero w sierpniu Mariusz Kamiński poinformował premiera Tuska o sytuacji i swoich wątpliwościach?
2. Zdaniem Mariusza Kamińskiego zgromadzone materiały nie nadawały się do skierowania wniosku do prokuratury? (jak twierdzi premier, tak miał się wyrazić w czasie bezpośredniego spotkania). Dlaczego zatem prokuratura po upublicznieniu stenogramów rozpoczęła postępowanie z urzędu? I dlaczego szef CBA wysyłając materiały do najważniejszych osób w państwie nie wysłał ich do Prokuratora Krajowego?
3. Czy w całym tym okresie szef CBA miał bezpośrednie lub pośrednie kontakty z kimś z PIS-u lub kancelarii Prezydenta? I czego dotyczyły prowadzone rozmowy oraz jakie ewentualnie informacje zostały przekazane? Czy sposób komentowania przez Prezydenta sytuacji o „aferze hazardowej" oraz odwołaniu Kamińskiego był uzgadniany w kierownictwie PIS-u?
4. Czy i kiedy odbyła się w kierownictwie CBA narada na temat tego, czy zawiadamiać prokuraturę, czy premiera?
5. Dlaczego w 2007 roku nie zainteresowano się w CBA zmianami w „ustawie o grach wzajemnych" skoro zniknęły zapisy dające dodatkowe wpływy do budżetu w wysokości ok. 1 mld? Czy w tym czasie podsłuchiwano Przemysława Gosiewskiego, czy nie?
6. Czy i kto w CBA doprowadził do przecieku stenogramów z podsłuchów do „Rzeczpospolitej"? I dlaczego ten przeciek nastąpił tuż przed decyzją prokuratury radomskiej o postawieniu zarzutów Mariuszowi Kamińskiemu w sprawie nadużycia władzy w sprawie tak zwanej „afery gruntowej"?
7. Czy metoda spalenia sprawy za pomocą przecieków i związanych z tym efektów politycznych była stosowana z premedytacją?
8. Dlaczego w sprawie afery hazardowej nie zastosowano prowokacji w stylu kontrolowanej łapówki?
9. Czy warto sprawdzić połączenia telefoniczne kierownictwa CBA z liderami PIS-u w całym tym okresie?
10. Kiedy Mariusz Kamiński powziął wiedzę na temat prawdopodobnego postawienia mu zarzutów w sprawie nadużycia władzy?
11. Czy podsłuchiwano Jerzego Szmajdzińskiego i innych liderów lewicy?
To na początek - zapowiada poseł. Kolejne wkrótce.
em
2. Zdaniem Mariusza Kamińskiego zgromadzone materiały nie nadawały się do skierowania wniosku do prokuratury? (jak twierdzi premier, tak miał się wyrazić w czasie bezpośredniego spotkania). Dlaczego zatem prokuratura po upublicznieniu stenogramów rozpoczęła postępowanie z urzędu? I dlaczego szef CBA wysyłając materiały do najważniejszych osób w państwie nie wysłał ich do Prokuratora Krajowego?
3. Czy w całym tym okresie szef CBA miał bezpośrednie lub pośrednie kontakty z kimś z PIS-u lub kancelarii Prezydenta? I czego dotyczyły prowadzone rozmowy oraz jakie ewentualnie informacje zostały przekazane? Czy sposób komentowania przez Prezydenta sytuacji o „aferze hazardowej" oraz odwołaniu Kamińskiego był uzgadniany w kierownictwie PIS-u?
4. Czy i kiedy odbyła się w kierownictwie CBA narada na temat tego, czy zawiadamiać prokuraturę, czy premiera?
5. Dlaczego w 2007 roku nie zainteresowano się w CBA zmianami w „ustawie o grach wzajemnych" skoro zniknęły zapisy dające dodatkowe wpływy do budżetu w wysokości ok. 1 mld? Czy w tym czasie podsłuchiwano Przemysława Gosiewskiego, czy nie?
6. Czy i kto w CBA doprowadził do przecieku stenogramów z podsłuchów do „Rzeczpospolitej"? I dlaczego ten przeciek nastąpił tuż przed decyzją prokuratury radomskiej o postawieniu zarzutów Mariuszowi Kamińskiemu w sprawie nadużycia władzy w sprawie tak zwanej „afery gruntowej"?
7. Czy metoda spalenia sprawy za pomocą przecieków i związanych z tym efektów politycznych była stosowana z premedytacją?
8. Dlaczego w sprawie afery hazardowej nie zastosowano prowokacji w stylu kontrolowanej łapówki?
9. Czy warto sprawdzić połączenia telefoniczne kierownictwa CBA z liderami PIS-u w całym tym okresie?
10. Kiedy Mariusz Kamiński powziął wiedzę na temat prawdopodobnego postawienia mu zarzutów w sprawie nadużycia władzy?
11. Czy podsłuchiwano Jerzego Szmajdzińskiego i innych liderów lewicy?
To na początek - zapowiada poseł. Kolejne wkrótce.
em