Pensje pod kontrolą
Zgodnie z nowelizacją, wszystkie samorządy będą musiały do 20 stycznia każdego roku przeprowadzić analizę wydatków na wynagrodzenia nauczycieli, a następnie w terminie do 31 stycznia wypłacić różnicę między "wydatkami poniesionymi na wynagrodzenia nauczycieli w danym roku szkolnym" a "iloczynem średniej liczby etatów nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego oraz średnich wynagrodzeń nauczycieli ustalonych w danym roku". Ponadto nowelizacja zobowiązuje samorządy, aby do 17 lutego każdego roku składały, m.in. w Regionalnych Izb Obrachunkowych, sprawozdanie z osiągania średnich wynagrodzeń określonych w Karcie Nauczyciela. Ustawa doprecyzowuje także, aby samorządy przeprowadzały analizę średnich wynagrodzeń w każdym przypadku bez względu na osiąganą średnią i przesyłały ją do Regionalnych Izb Obrachunkowych.
Nie będzie dowolnej interpretacji Karty Nauczyciela
Nowelizacja zobowiązuje także MEN do wydania rozporządzenia określającego m.in. sposób wyliczania średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego oraz ustalania kwot różnicy i wysokości jednorazowego dodatku uzupełniającego, a także wzór formularza sprawozdawczego. Według posłów, którzy w czwartek, podczas drugiego czytania, odbyli debatę nad nowelizacją, rozporządzenie MEN w tej sprawie jest konieczne, by uniknąć dowolności w interpretowaniu zapisów Karty Nauczyciela odnośnie wypłacania nauczycielskich dodatków.
PAP, dar