"Jak tylko pan Grzegorz Napieralski zerwie swoją koalicyjną współpracę z PiS-em, której liczne dowody mamy w głosowaniach, w popieraniu weta prezydenta, w mediach publicznych, to możemy się oczywiście przychylać do wszelkich konstruktywnych wsparć ze strony SLD dla ustaw, które będziemy chcieli w Sejmie przeprowadzić, czy idei, które chcielibyśmy dla dobra wspólnego realizować" - powiedział Grupiński.
Jak podkreślił, Napieralski apeluje do PO o współpracę, a w tym samym czasie "SLD przejmuje rady nadzorcze w regionalnych spółkach radiowych, na przykład w Poznaniu". Dodał, że PiS i SLD podzieliły między sobą Radę Nadzorczą Radia Merkury. "Wolę zawsze najpierw patrzeć na fakty, a dopiero później na słowa, a nie odwrotnie" - zaznaczył Grupiński.
pap, em