"PO spełniło życzenia potentatów branży hazardowej"

"PO spełniło życzenia potentatów branży hazardowej"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Posłanka PiS Beata Kempa oskarża Platformę Obywatelską o to, że przygotowana przez nią nowelizacja ustawy hazardowej spełniła życzenia najmocniejszych graczy w tej branży "bardziej niż to obiecywał Zbigniew Chlebowski". Nie chciała jednak odpowiedzieć na pytanie, czy prezydent Lech Kaczyński powinien ustawę zawetować. - Pan prezydent jest światłym i mądrym człowiekiem. Na pewno podejmie dobrą decyzję - powiedziała tylko.
W jaki sposób nowa ustawa hazardowa, która wprowadza wyższe podatki od gier losowych miałaby służyć interesom ludzi działających w tej branży? Chodzi o przepis zabraniający ekspozycji jednorękich bandytów poza kasynami. Zdaniem niektórych w ten sposób dojdzie do likwidacji konkurencyjnych względem kasyn, niewielkich salonów gier. Poza tym ustawa wprowadza też limit liczby kasyn, które można otworzyć w Polsce, co wzmacnia pozycję tych firm, które już na rynku działają. - Ich życzenia się spełniły daleko lepiej niż to, co obiecał przewodniczący Zbigniew Chlebowski. Interes prywatnych kasyn został zabezpieczony - oburza się Kempa. Mimo to PiS w trakcie głosowania nad ustawą nie głosował "przeciw" - posłowie tej partii wstrzymali się od głosu.

Kempa, która wchodzi w skład komisji śledczej badającej aferę hazardową oburza się też, że PO forsując zapis w uchwale powołującej komisję, zgodnie z którym ma ona zakończyć pracę do lutego przyszłego roku tak naprawdę "nałożyła kaganiec czasowy na tę sprawę". Według Kempy taki termin zakończenia prac jest nierealny, a PO "w gorączce i amoku próbuje odwrócić tę sytuację". - Jeśli ta sprawa ma być tak prowadzona to rzeczywiście możemy niczego nie wyjaśnić - przewiduje posłanka.

TVN24, arb