Lech Kaczyński do końca tygodnia, zgodnie z zaleceniami lekarzy, musi odwołać swoje wyjazdy - poinformował prezydencki minister Paweł Wypych.
Także prezydencki lekarz płk Wojciech Lubiński powiedział, że prezydent zbyt wcześnie po ostatnim, niedawnym przeziębieniu, wrócił do swoich obowiązków. Jak dodał, Lech Kaczyński do niedzieli będzie przyjmował antybiotyk, powinien pozostać w domu i odwołać wyjazdy.
W związku z tym Lech Kaczyński musiał odwołać swoją piątkową wizytę na Śląsku. Prezydenta na uroczystościach z okazji Dnia Górnika będzie reprezentował szef prezydenckiej kancelarii Władysław Stasiak.
W dniu Barbórki prezydent miał złożyć wizytę w Rudzie Śląskiej, Bytomiu i Katowicach.
Według informacji przekazanych dziennikarzom przez pracowników urzędów miast i związkowców, Lech Kaczyński miał wziąć udział w mszy św. w intencji górników w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej w Rudzie Śląskiej i udać się na rudzki cmentarz komunalny. Później w Bytomiu i Katowicach miał się spotkać z górnikami i związkowcami z Solidarności.
PAP, mm