"Sikorski jest brutalny i wulgarny"

"Sikorski jest brutalny i wulgarny"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bogdan Klich i Radosław Sikorski (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Brutalny, wulgarny i prostolinijny - tak o swoim byłym szefie Radosławie Sikorskim mówi zastępca szefa BBN Witold Waszczykowski, do połowy 2008 roku wiceminister spraw zagranicznych. Zdaniem Waszczykowskiego Sikorski nie nadaje się na prezydenta.
- Dżentelmen? To jest poza dla mediów. Minister się radykalnie zmienia, kiedy gasną światła, a kamery przestają rejestrować - wyjaśnia w rozmowie z "Polską" Waszczykowski. - Bywałem w takich sytuacjach z Radkiem Sikorski, że zupełnie nie wiedziałem, jak odpowiedzieć - dodaje.

Jako przykład takich "niedyplomatycznych" zachowań Sikorskiego Waszczykowski podaje jego wypowiedź o zamykaniu ambasad w niektórych krajach trzeciego świata. - Ostatnio chwalił się, że pozamykał Senegale, Laosy, Kostaryki, aby zaoszczędzić na smartfony dla urzędników. Tak nie powinien brzmieć język dyplomaty - uważa były wiceminister.

Waszczykowski podważa również kompetencje Sikorskiego. - Mogę przedstawiać liczne argumenty przeciwko kierunkom i sposobom realizacji polityki zagranicznej. Ale żałosne jest to polskie politykierstwo. Brak zasad, długofalowych poglądów, łatwość zmiany obozu, koniunkturalizm, chęć celebrowania. W jakim kraju pół rządu ma czas, żeby 3, 4 razy w tygodniu grać w piłkę nożną? - wbija szpilkę w gabinet premiera Donalda Tuska wiceszef BBN.

"Polska The Times", arb