Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" - napisano w informacji kancelarii - "ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny. Święto to ma zarazem służyć upowszechnianiu, w szczególności wśród młodzieży, wiedzy o bohaterach, którzy nie pogodzili się z komunistycznym zniewoleniem Polski i z bronią w ręku walczyli o suwerenną i niepodległą Rzeczpospolitą. Ten Dzień, to także wyraz czci dla licznych społeczności lokalnych, których patriotyzm i stała gotowość ofiar na rzecz idei niepodległościowej pozwoliły na kontynuację oporu przez długie lata".
Prezydencki minister Andrzej Duda powiedział, że projekt, który prezydent złożył w Sejmie zakłada, że 1 marca - Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, będzie przypadało święto państwowe, ale nie będzie to dzień wolny od pracy. - Ustawa ma uczcić pamięć żołnierzy polskiego powstania antykomunistycznego, które wybuchło de facto w 1944 roku kiedy oddziały NKWD zaczęły panoszyć się w Polsce - dodał. Duda podkreślił, że 1 marca to dzień, które środowisko Żołnierzy Wyklętych uznaje za swoje święto.
Według prezydenckiego ministra, projekt powinien bez problemów zostać przyjęty przez Sejm. - Jeżeli możemy czcić 1 maja, to możemy czcić i Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. To bardziej polskie święto niż 1 maja - powiedział Duda.
1 marca przypada rocznica stracenia przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. W tym dniu w 1951 r. w więzieniu mokotowskim w Warszawie strzałami w tył głowy zostali straceni członkowie IV Zarządu WiN: Łukasz Ciepliński, Mieczysław Kawalec, Józef Batory, Adam Lazarowicz, Franciszek Błażej, Karol Chmiel i Józef Rzepka. Następnego dnia rano zwłoki pomordowanych umieszczono w trumnach i wywieziono z terenu więzienia. Do dziś nieznane jest miejsce ich pochówku.
Zrzeszenie WiN powstało we wrześniu 1945 r. Zostało utworzone przez środowiska poakowskie. Inicjatorem był m.in. płk Jan Rzepecki. WiN było próbą przekształcenia konspiracji wojskowej w cywilny ruch społeczno-polityczny. Zrzeszenie deklarowało walkę w obronie podstawowych praw obywateli, wolności oraz niezawisłości państwa polskiego. Żądało przeprowadzenia w Polsce wolnych wyborów parlamentarnych poprzedzonych przywróceniem swobody zrzeszania się i prasy.
PAP, arb