Szmajdziński przyznał, że w niektórych sprawach PiS i SLD uważają podobnie. - Część zachowań naszych jest podobna. Byliśmy, jesteśmy przeciwko powszechnej prywatyzacji wszystkich szpitali i klinik i nikt z tego, jak sądzę, nie będzie próbował wmawiać, że i w tej sprawie jest koalicja czy porozumienie, bo nie. To wynika z wartości i zasad programowych, które nam towarzyszą - tłumaczył. Zdaniem Szmajdzińskiego o porozumieniu i koalicji "można mówić pomiędzy PiS a PO" i porozumienie to dotyczy "budowy IV Rzeczypospolitej". Jak tłumaczył, PO "poparła wszystkie rozwiązania, które budowały IV Rzeczpospolitą" m.in. IPN i Centralne Biuro Antykorupcyjne i "żadnego nie rozliczyła". - Jest wspólnota ideowa tych dwóch partii. W naszym przypadku można mówić o jednym czy drugim incydencie, a o niczym więcej - dodał.
Szmajdziński powtórzył, że SLD aprobuje główne myśli zawarte w projekcie ustawy o mediach publicznych przygotowywanej przez środowisko twórców. Propozycje te to m.in. wybór władz mediów w drodze losowania, zastąpienie abonamentu opłatą audiowizualną płaconą wraz z PIT-em i stworzenie Portalu Mediów Publicznych, w którym udostępniony byłby cały dorobek mediów publicznych. - Uważamy, że to jest dobry kierunek, dobra droga, ale już słyszymy od rządzącej koalicji, że nie poprze tego projektu - powiedział Szmajdziński. Pytany o ewentualny start Waldemara Pawlaka w wyborach prezydenckich, Szmajdziński powiedział, że ma wrażenie, iż wicepremier zdecydował już o kandydowaniu. - Wydaje się, że Waldemar Pawlak wewnętrznie tę decyzję podjął, a ogłoszenie ma nastąpić zdaje się niebawem - powiedział Szmajdziński.
PAP, arb