Mimo dementi czołowych polityków Platformy Obywatelskiej, w partii Donalda Tuska coraz częściej rozważany jest scenariusz porzucenia koalicji z Polskim Stronnictwem Ludowym. I może do tego dojść jeszcze w tym roku, zwłaszcza jeśli PO osiągnie swój podstawowy cel, czyli wygra wybory prezydenckie - pisze "Nasz Dziennik".
Jak pisze "ND", w takiej sytuacji możliwa byłaby koalicja z SLD lub nawet rząd mniejszościowy. Oczywiście ludowcy mogą pozostać w koalicji, ale będzie ich to sporo kosztowało.
O psującym się klimacie w rządowej koalicji świadczą - zdaniem "ND" - dwa ostatnie wydarzenia. Janusz Palikot w wywiadzie dla portalu Onet.pl powiedział, że dla PO korzystniejsza byłaby koalicja z SLD, gdyż partia mogłaby "osiągnąć więcej". Ale ważniejsze było to, iż Palikot dopuszcza powołanie takiej koalicji w przyszłości.
PAP, mm