Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie na przełomie kwietnia i maja, bo - jak powiedział po posiedzeniu europoseł PSL, Jarosław Kalinowski - potrzeba jeszcze czasu, by przedyskutować tę kwestię nie tylko w samej partii. Przyznał, jednak, że kandydatura Pawlaka miała największe poparcie.
W piątek w Radiu Zet Pawlak zapewniał, że nie uchyla się od kandydowania, ale jako możliwych kandydatów ludowców w wyborach prezydenckich wymienił też szefa klubu PSL Stanisława Żelichowskiego i wicemarszałek Sejmu Ewę Kierzkowską.
Premier Donald Tusk powiedział w sobotę, że zadeklarował już pełne zrozumienie dla ewentualnej decyzji o kandydowaniu wicepremiera i lidera PSL Waldemara Pawlaka w wyborach prezydenckich. Jestem przekonany, że to w niczym nie zakłóci jego pracy w rządzie - dodał.
"Rozmawiałem z premierem Pawlakiem, kiedy pojawiły się informacje, że prawdopodobnie zdecyduje się na kandydowanie. Wówczas jeszcze nie był pewien, ale zadeklarowałem pełne zrozumienie dla ewentualnej decyzji o kandydowaniu kogokolwiek z PSL, a szczególnie premiera Pawlaka" - mówił szef rządu dziennikarzom w Gdańsku.
em, pap