Premier płakał, gdy się dowiedział o katastrofie prezydenckiego samolotu - powiedział w sobotę w Radiu Zet szef MSZ Radosław Sikorski.
"Było moim strasznym, smutnym obowiązkiem poinformowanie o tym premiera, marszałka Sejmu i Jarosława Kaczyńskiego" - powiedział Sikorski.
"Tak jak pani, premier płakał, gdy się dowiedział" - powiedział minister do prowadzącej rozmowę.
Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski poinformował, że najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy prezydenckiego samolotu.PAP, mm