Zdaniem kandydata SD na prezydenta, Andrzeja Olechowskiego, Bronisław Komorowski powinien zrezygnować z funkcji marszałka Sejmu, ponieważ "nie można być kandydatem, marszałkiem i prezydentem". Marszałek Bronisław Komorowski, po tragicznej śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, zgodnie z konstytucją pełni obowiązki głowy państwa.
Sam Olechowski zapowiedział, że nie zamierza wycofywać się z prezydenckiego wyścigu. I podkreśla, że chce skłonić Komorowskiego do rezygnacji z funkcji marszałka. - Bronisław Komorowski powinien zrezygnować z funkcji marszałka i pełniącego obowiązki prezydenta. Pełniąc je ma dodatkowe możliwości w porównaniu z innymi kandydatami i to jest konflikt interesu – uważa Olechowski. - Sejm może wybrać nowego marszałka z dnia na dzień. Druga możliwość, to rezygnacja Komorowskiego z udziału w wyborach. Ale wybranie nowego kandydata przez PO może być o trudniejsze – ocenia Olechowski. Olechowski pochwalił decyzję Komorowskiego o ogłoszeniu terminu wyborów dopiero 21 kwietnia. – Dobrze, że zrobił to po konsultacjach z opozycją – powiedział.
Olechowski deklaruje, że nie ubiega się o poparcie PO i SLD w wyborach prezydenckich. - Byłoby dla mnie honorem gdybym był postrzegany jako przedstawiciel środowisk centrowych i centrolewicowych w Polsce. Ale nie zabiegam o poparcie żadnych partii – przekonywał. Dodał, że jego kampania będzie niedroga i być może nie będzie musiał nawet korzystać ze wsparcia finansowego SD (dziś pojawiły się informacje, że Stronnictwo przekaże kandydatowi 6 milionów złotych). - Chcę wydać tak mało, jak to jest możliwe. Jeśli nie będzie innych możliwości, to będę korzystał ze środków SD. Na pewno jednak nie stworzy to sytuacji mojej zależności od partii która mnie wesprze – twierdzi polityk.
TVN24, arb