Jednocześnie szef MSWiA zaznaczył, że przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi na pewno nie będzie raportu końcowego ws. katastrofy pod Smoleńskiem, "ponieważ tego typu raport buduje się miesiącami". Pytany, co znajdzie się w raporcie cząstkowym, powiedział, że "to, co jest stwierdzeniem faktów". - Faktów, które potwierdzają urządzenia, faktów, które potwierdzają zeznania osób, świadków, faktów, które są udokumentowane odpowiednio twardymi zeznaniami, odczytami - dodał.
Pytany o wstępną hierarchię przyczyn katastrofy, Miller odpowiedział, że nie da się namówić na spekulacje. - Prawda jest taka, że od czasu podpisania konwencji chicagowskiej, czyli od 44 roku zawsze dochodzi do ujęcia w raporcie końcowym szeregu przyczyn, które zakończyły się tak tragicznie, czyli wypadkiem lotniczym - powiedział. Dodał, że za każdym razem w takiej sytuacji analizuje się, która z przyczyn była dominująca, a która towarzysząca.
TOK FM, arb