Marszałek Sejmu, kandydat PO na prezydenta Bronisław Komorowski jest otwarty na debatę z Jarosławem Kaczyńskim przed pierwszą turą wyborów - powiedział w Koninie sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna.
"Jest tylko pytanie, czy jest podobne oczekiwanie ze strony Jarosława Kaczyńskiego? Nie ma takiej odpowiedzi ze strony jego sztabu. To jest kwestia rozmów szefów sztabów i podjęcie decyzji" - odpowiedział na pytanie PAP w sprawie debaty Schetyna.
Wyborcy chcą poznać program Kaczyńskiego
Jak ocenił, wszyscy wyborcy chcieliby w kampanii wyborczej usłyszeć od Jarosława Kaczyńskiego, jaki ma program i zadać mu pytania, jak wyobraża sobie współpracę z rządem, co zmieniło się w jego relacjach z nim, i jaka jest ocena funkcjonowania koalicji PO i PSL.
"Potrzebne są pytania i potrzebne są odpowiedzi. Na razie są pytania, a nie ma odpowiedzi. Spotykamy się z kandydatem, który jak na razie nie chce powiedzieć o swoim programie, nie chce mieć kontaktu z wyborcami" - dodał.
Według Schetyny debaty kandydatów powinny być pokazane we wszystkich mediach, które są nimi zainteresowane, w tym w telewizji publicznej, bo "ludzie mają prawo do informacji i do zobaczenia debaty" - podkreślił.
Tylko PiS i SLD nie podoba się pomysł RBN
Nawiązując do zapowiedzi Komorowskiego powołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego, Schetyna powiedział, że bardzo wielu polityków zareagowało bardzo pozytywnie na tę propozycję. "Moim zdaniem problem jest tylko z PiS i SLD, które uważają, iż nie jest to dobry pomysł. To jest stworzenie płaszczyzny do rozmowy o trudnych sprawach dzisiejszych. To jest odpowiedzialna decyzja marszałka Komorowskiego" - zaznaczył polityk
Schetyna podkreślił, że opozycja nie może odwracać się tyłem od najważniejszych polskich spraw, bo jeżeli pierwsze posiedzenie RBN ma dotyczyć katastrofy pod Smoleńskiem, to nie wyobraża sobie, żeby opozycja zaproszenie do takiej rozmowy opozycja odrzuciła. "To byłaby skrajna nieodpowiedzialność" - dodał.
Odpowiadając na pytanie PAP o ewentualne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego w najbliższy poniedziałek, przypomniał, że w poniedziałek mają spotkać się szefowie największych partii w sprawie przygotowania zasad funkcjonowania RBN.
Kaczyński na pewno przyjmie zaproszenie
"Trudno sobie wyobrazić, żeby Jarosław Kaczyński nie przyjął tego zaproszenia. Pokażemy, że jako klasa polityczna i jako politycy możemy rozmawiać o trudnych sprawach. Od rozmowy nie uciekamy, ta tragedia nas wszystkich łączy" - stwierdził Schetyna.
Schetyna przyjechał do Konina na spotkanie ze strażakami i członkami PO. Jak przyznał, chciał także poprzeć kandydata PO na prezydenta miasta Wiesława Steinke.
PAP, im
Wyborcy chcą poznać program Kaczyńskiego
Jak ocenił, wszyscy wyborcy chcieliby w kampanii wyborczej usłyszeć od Jarosława Kaczyńskiego, jaki ma program i zadać mu pytania, jak wyobraża sobie współpracę z rządem, co zmieniło się w jego relacjach z nim, i jaka jest ocena funkcjonowania koalicji PO i PSL.
"Potrzebne są pytania i potrzebne są odpowiedzi. Na razie są pytania, a nie ma odpowiedzi. Spotykamy się z kandydatem, który jak na razie nie chce powiedzieć o swoim programie, nie chce mieć kontaktu z wyborcami" - dodał.
Według Schetyny debaty kandydatów powinny być pokazane we wszystkich mediach, które są nimi zainteresowane, w tym w telewizji publicznej, bo "ludzie mają prawo do informacji i do zobaczenia debaty" - podkreślił.
Tylko PiS i SLD nie podoba się pomysł RBN
Nawiązując do zapowiedzi Komorowskiego powołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego, Schetyna powiedział, że bardzo wielu polityków zareagowało bardzo pozytywnie na tę propozycję. "Moim zdaniem problem jest tylko z PiS i SLD, które uważają, iż nie jest to dobry pomysł. To jest stworzenie płaszczyzny do rozmowy o trudnych sprawach dzisiejszych. To jest odpowiedzialna decyzja marszałka Komorowskiego" - zaznaczył polityk
Schetyna podkreślił, że opozycja nie może odwracać się tyłem od najważniejszych polskich spraw, bo jeżeli pierwsze posiedzenie RBN ma dotyczyć katastrofy pod Smoleńskiem, to nie wyobraża sobie, żeby opozycja zaproszenie do takiej rozmowy opozycja odrzuciła. "To byłaby skrajna nieodpowiedzialność" - dodał.
Odpowiadając na pytanie PAP o ewentualne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego w najbliższy poniedziałek, przypomniał, że w poniedziałek mają spotkać się szefowie największych partii w sprawie przygotowania zasad funkcjonowania RBN.
Kaczyński na pewno przyjmie zaproszenie
"Trudno sobie wyobrazić, żeby Jarosław Kaczyński nie przyjął tego zaproszenia. Pokażemy, że jako klasa polityczna i jako politycy możemy rozmawiać o trudnych sprawach. Od rozmowy nie uciekamy, ta tragedia nas wszystkich łączy" - stwierdził Schetyna.
Schetyna przyjechał do Konina na spotkanie ze strażakami i członkami PO. Jak przyznał, chciał także poprzeć kandydata PO na prezydenta miasta Wiesława Steinke.
PAP, im