Polacy nie zapomnieli o rusofobicznej postawie Jarosława Kaczyńskiego oraz o tym, jak wiele złego zrobił dla stosunków polsko-rosyjskich, powiedział w wywiadzie dla "Polski The Times" Bronisław Komorowski. - Ja uważam, że Polacy mają pamięć dłuższą niż kampania wyborcza – podkreślił kandydat PO w wyborach prezydenckich.
Bronisław Komorowski powiedział, że ważniejsze od tego co prezes PiS mówi, jest to, co on robi. - Ciekawe, czy on rzeczywiście zechce się teraz włączyć w pojednanie polsko- rosyjskie. Jarosław Kaczyński jest straszliwie teoretycznym człowiekiem. Teoretycznie on może pozbył się swoich ksenofobicznych cech czy poglądów, ale w praktyce mam co do tego wątpliwości – powiedział polityk Platformy.
Komorowski jest przekonany, że główna batalia wyborcza rozegra się między nim a prezesem PiS. Podkreślił jednak, że on sam nie zamierza „konkurować na emocje i klimaty żałoby". - Każdy Polak, oddając swój głos, będzie musiał rozstrzygnąć, czy jego decyzja zapadła pod wpływem jakiejś narracji, czy też na podstawie przydatności kogoś na konkretnym stanowisku – powiedział kandydat PO.
„Polska the Times", im
Komorowski jest przekonany, że główna batalia wyborcza rozegra się między nim a prezesem PiS. Podkreślił jednak, że on sam nie zamierza „konkurować na emocje i klimaty żałoby". - Każdy Polak, oddając swój głos, będzie musiał rozstrzygnąć, czy jego decyzja zapadła pod wpływem jakiejś narracji, czy też na podstawie przydatności kogoś na konkretnym stanowisku – powiedział kandydat PO.
„Polska the Times", im