Do Warszawy dotarła fala kulminacyjna. O godzinie 7:10 wysokość wody w Wiśle wynosiła już 729 cm. Około 380 strażaków przez całą noc umacniało wały przeciwpowodziowe.
Szczyt fali ma mijać stolicę po południu i w nocy. Bezpieczna wysokość fali to 800 centymetrów. Przy przewidywanej maksymalnej wysokości fali w granicach 780 centymetrów woda nie powinna się przelać przez wały. Największym zagrożeniem dla stolicy jest ewentualne pęknięcie wałów w związku z niezwykłą długością fali. Wały są w stanie wytrzymać zwiększony napór wody przez ok. 1,5 doby. Władze stolicy apelują do warszawiaków mieszkających w sąsiedztwie rzeki o przygotowanie się do nadejścia fali i ewentualnego braku energii, wywiezienie samochodów i zabezpieczenie wartościowych rzeczy.
- Najbardziej zagrożone tereny w stolicy to rejon ogrodu zoologicznego, ale także Łuk Siekierkowski – uważa dr Piotr Kuźniar z Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej.
- Najbardziej zagrożone tereny w stolicy to rejon ogrodu zoologicznego, ale także Łuk Siekierkowski – uważa dr Piotr Kuźniar z Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej.
TVP.Info, arb, TVN24