Mjr Kotas poinformował, że obecnie żołnierze pracują przy umacnianiu wałów m.in. w Siedlcach pod Wrocławiem. Mieszkańcy tej wsi oraz Zakrzowa i Kotowic zostali wezwani do ewakuowania się, bowiem wały w wielu miejscach przesiąkają. Ok. 150 żołnierzy buduje zaporę wzdłuż ulic Ignuta i Gwareckiej na Kozanowie. Wzniesiono tam tymczasowy wał o długości ok. 2 km, by zatrzymać wodę, która mogłaby wylać ze Ślęzy lub Odry. 20-osobowa grupa żołnierzy pracuje również w rejonie miejscowości Wojnów przy umacnianiu zabezpieczeń na kanale łączącym Odrę z Widawą. W gotowości jest pięć pływających transporterów, a także kolejnych 750 żołnierzy. Siły te mogą być użyte nie tylko do obrony przed wodą Wrocławia, ale i na odcinku Odry aż do Głogowa.
W piątek biura Sądu Okręgowego we Wrocławiu i trzech wrocławskich sądów rejonowych: Wrocław-Śródmieście, Wrocław-Krzyki i Wrocław-Fabryczna - zostały zamknięte do odwołania z powodu zbliżającej się fali i możliwości podtopienia budynków. Znajdujące się tam archiwa zabezpieczono. Także praca Sądu Rejonowego w Oławie została wstrzymana do odwołania, księgi wieczyste znajdujące się w tym sądzie zostały zabezpieczone na wyższych piętrach budynku. Wciąż przejezdna jest droga Wrocław-Oława, natomiast most w Oławie w kierunku na Jelcz-Laskowice pozostaje zamknięty. Mieszkańcy oławskiego osiedla położonego nad Odrą od kilku godzin walczą z wodą, która zaczyna przeciekać przez wały.
W Dolnośląskiem zamkniętych jest kilka dróg, m.in. gminna nr 1933D - z powodu zalania przez rzekę Oławę na odcinku 50 m między miejscowościami Groblice i Kotowice. Policja wyznaczyła tam objazd do Wrocławia przez Oławę. Droga gminna nr 17670D Marcinkowice-Zakrzów jest zalana na odcinku ok. 10 m warstwą 15 cm wody - wyznaczono objazd przez Oławę. Droga powiatowa nr 455 Jelcz-Oława jest zamknięta na odcinku ok. 400 m z powodu zalania; objazd przez Janików.PAP, arb