W Tczewie Wisła osiągnęła ok. dwóch metrów ponad stan alarmowy. Strażacy ustawili na brzegu specjalny rękaw, aby uchronić przed zalaniem spacerowy bulwar. W Gdańskiej Głowie poziom wody przekroczył o 126 cm stan alarmowy, w Przegalinie o 95 cm, w Świbnie natomiast do przekroczenia stanu alarmowego Wisła ma 7 cm.
Nowak powiedział, że fala powodziowa na Wiśle na terenie województwa pomorskiego ma tendencję opadającą. "Sprzyja temu niski stan wody na Bałtyku. Wisła może dzięki temu swobodnie wpływać do morza" - wyjaśnił.Jak mówił szef MSWiA Jerzy Miller poinformował na konferencji prasowej w Warszawie, na Wiśle w Świniarach nieopodal Płocka udało się opanować żywioł. - W chwili obecnej nie występuje tam żadne dodatkowe zagrożenie, poziom wody się stopniowo obniża, oczywiście to tempo jest na razie znikome - oznajmił Miller.
Poinformował, że znacznie lepsza jest sytuacja na Odrze. Fala powodziowa osiągnęła maksimum w Głogowie i zbliża się do Nowej Soli. - Na terenach otaczających wały Odry niebezpieczeństwo jest mniejsze, ponieważ długość fali powodziowej jest znacznie krótsza, wynosi ok. 48 godzin, a nie, tak jak na Wiśle, co najmniej cztery dni. W związku z tym nasiąkanie wałów trwa krócej, więc wytrzymałość tych wałów jest znacznie lepsza" - mówił szef MSWiA.
Podkreślił jednak, że cały czas występuje ryzyko związane z powodzią. - Niech nas pozory nie wprowadzą w stan uśpienia. Ryzyko występuje i bardzo proszę, aby wszyscy byli wyczuleni na konieczność ewentualnej, szybkiej i bezwzględnej ewakuacji - powiedział Miller.em, pap