Staramy się, aby "Wiadomości" były jak najbardziej obiektywne, ale problemem jest nagonka, próby zastraszania, dzielenia zespołu - mówi szef "Wiadomości" TVP1 Jacek Karnowski. Karnowski tłumaczy, że zmiany w ekipie przygotowującej "Wiadomości" mają efekt z wynikami badań wizerunkowych, a nie efekt politycznych nacisków.
- Nasze gwiazdy to Piotrek Kraśko, Krzyś Ziemiec i Danusia Cholecka. Program pod moim kierownictwem po 27 miesiącach utraty widzów znów zaczął zwiększać oglądalność. To świadczy o tym, że moje decyzje są słuszne - mówi Karnowski w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Karnowski zaprzecza, by "Wiadomości" angażowały się w kampanię wyborczą po stronie PiS. - Są jednak opluwane, i to przez media, które jawnie mówią, kogo popierają. Rzucono przeciwko nam najlepszych "cyngli", co nieco nam pochlebia. Wszystko po to, by wszystkie media mówiły jednym chórem. My się temu nie poddajemy. Czerska nie dyktuje nam agendy. I w ten sposób chronimy pluralizm - mówi Karnowski dodając, że ataki "Gazety Wyborczej" są "nawet zabawne".
"Rzeczpospolita", arb