Według najnowszego sondażu związanej z Radiem Maryja Społecznej Inicjatywy Sondażowej Jarosław Kaczyński może liczyć na 52,7 proc. głosów i wygra wybory już w I turze.
SIS przepytał 1,8 tys. osób z całej Polski. Według badań Jarosław Kaczyński może liczyć na 52,7 proc. głosów. Dałoby mu to wygraną już w I turze. Na drugim miejscu plasuje się Bronisław Komorowski z 27,3 proc. poparciem. Niespodzianką jest też trzecie miejsce. Przypadło bowiem Markowi Jurkowi. Zgodnie z danymi SIS na kandydata Prawicy Rzeczypospolitej głosować chce 4 proc. wyborców. Dopiero czwarte miejsce zajmuje Grzegorz Napieralski z wynikiem 3,7 proc. Gonią go Andrzej Olechowski i Janusz Korwin-Mikke z 2,7 proc. poparcia.
PiS górą
Badania SIS dotyczyły także poparcia dla partii politycznych. Niekwestionowanym liderem jest Prawo i Sprawiedliwość. Na ugrupowanie Kaczyńskiego chce głosować 51,6 proc. ankietowanych. Drugą w zestawieniu Platformę popierał tylko co czwarty ankietowany. Trzecie miejsce zajmuje SLD, które z wynikiem 4,5 proc. nie weszłoby jednak do Sejmu. Prawica RP i PSL mają nieznacznie powyżej 2 proc. poparcia.
- Są to ostatnie badania SIS przed wyborami prezydenckimi, dlatego wyniki podajemy jako naszą aktualną prognozę wyborczą - komentował wyniki prof. Rafał Broda, jeden z szefów SIS, a także publicysta Radia Maryja i wykładowca w toruńskiej uczelni o. Rydzyka. - Wyborcy, którzy deklarują poparcie dla Jarosława Kaczyńskiego mogą wspierać swoje nadzieje na naszej prognozie. Ale też mogą te nadzieje wspierać na obserwowanej panice w szeregach konkurentów, która ukazuje głębokość niewiary w medialny rytuał publikowanych wyników sondażowych - dodał.
Fakt / ps
PiS górą
Badania SIS dotyczyły także poparcia dla partii politycznych. Niekwestionowanym liderem jest Prawo i Sprawiedliwość. Na ugrupowanie Kaczyńskiego chce głosować 51,6 proc. ankietowanych. Drugą w zestawieniu Platformę popierał tylko co czwarty ankietowany. Trzecie miejsce zajmuje SLD, które z wynikiem 4,5 proc. nie weszłoby jednak do Sejmu. Prawica RP i PSL mają nieznacznie powyżej 2 proc. poparcia.
- Są to ostatnie badania SIS przed wyborami prezydenckimi, dlatego wyniki podajemy jako naszą aktualną prognozę wyborczą - komentował wyniki prof. Rafał Broda, jeden z szefów SIS, a także publicysta Radia Maryja i wykładowca w toruńskiej uczelni o. Rydzyka. - Wyborcy, którzy deklarują poparcie dla Jarosława Kaczyńskiego mogą wspierać swoje nadzieje na naszej prognozie. Ale też mogą te nadzieje wspierać na obserwowanej panice w szeregach konkurentów, która ukazuje głębokość niewiary w medialny rytuał publikowanych wyników sondażowych - dodał.
Fakt / ps