Przerwany wał w Słupcu. Trwa ewakuacja

Przerwany wał w Słupcu. Trwa ewakuacja

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. A. Jagielak /Wprost 
koło 3 tysięcy mieszkańców gminy Szczucin w Małopolsce zostało w sobotę wezwanych do ewakuacji z powodu przerwania przez wodę wału na Wiśle. Mieszkańcy ewakuowani są z siedmiu sołectw na terenie gminy.
Woda przerwała wał w miejscowości Słupiec. Wyrwa ma około 20 metrów szerokości. Stanowi poważne zagrożenie dla całej gminy, która liczy 18 miejscowości. Mieszkańcy ewakuowani są z  miejscowości: Słupiec, Załuże, Maniów, Wola Szczucińska, Borki, Dąbrowice.

Początkowo ewakuacja szła opornie, bo ludzie nie wierzyli w zagrożenie i nie chcieli opuszczać swoich domów. Jak powiedział Sipior, obecnie coraz więcej osób opuszcza swoje domostwa. Korzystają ze schronienia zorganizowanego przez samorząd w sąsiedniej gminie Dąbrowa Tarnowska lub zatrzymują się u rodziny lub znajomych. W akcji uczestniczą strażacy i wojsko.

Według burmistrza wody na terenie gminy przybywa. Ratownicy nie  mogą się uporać z wyrwą w wale, ponieważ nie ma do niej dojazdu od strony lądowej. Teraz czekają na pomoc śmigłowca, który mógłby z powietrza zrzucać w wyrwę worki z piaskiem.

"Wykorzystywaliśmy takie rozwiązanie dwa tygodnie temu, ale z  miernym skutkiem. Liczymy, że teraz uda się przynajmniej trochę zatamować wodę" -  zaznaczył Sipior.

Trudna sytuacja jest w całym województwie małopolskim, gdzie poziom wody w rzekach nadal jest wysoki. Jak poinformowała rzeczniczka wojewody małopolskiego Joanna Sieradzka, stany alarmowe przekroczone są w 14, a stany ostrzegawcze w 11 miejscach. Nadal alarmy powodziowe obowiązują w Krakowie, Tarnowie i  Nowym Sączu, w sześciu powiatach i 11 gminach, a pogotowia przeciwpowodziowe w czterech powiatach i 10 gminach.

Podtopione są Gorlice i gminy w powiecie gorlickim oraz Muszyna w powiecie nowosądeckim, skąd w piątek ewakuowano 200 osób. W Muszynie sytuacja ustabilizowała się na tyle, że będzie można przystąpić do wypompowywania wody z zalanych domów.

W gminie Biecz nastąpiło podtopienie terenów Biecza - Przedmieścia oraz terenów nad Ropą. W piątek przy użyciu helikoptera i  pontonów ewakuowano 50 osób. Na terenie gminy wystąpiło 20 osuwisk.

Podtopienia, zalane domy i gospodarstwa, zerwane mosty i osuwiska występują także w gminach Łużna, Sękowa, Moszczenica, Uście Gorlickie, Lipniki, Ropa, Bobowa, Ciężkowice i Tuchów.

W Krakowie Wisła opada. Wodowskaz w Bielanach pokazuje 538 cm, o  18 cm przekroczony jest stan alarmowy. W mieście wciąż obowiązuje alarm przeciwpowodziowy.

W sobotę rano policja i straż pożarna wznowiły poszukiwania mężczyzny i dziecka, którzy prawdopodobnie wypadli z kajaka do rzeki Szreniawa w okolicach miejscowości Piotrowice Wielkie w powiecie proszowickim.

W piątek wieczorem wezbrane wody Popradu zerwały most kolejowy w okolicach Nowego Sącza. Z tego powodu nieprzejezdna jest trasa Nowy Sącz - Krynica/Muszyna. Nieprzejezdne są także szlaki kolejowe Tarnów - Stróże, Stróże - Jasło. Nie ma tam komunikacji zastępczej z powodu zalanych dróg.

Utrudnienia występują na odcinkach dróg krajowych nr 7 i 87 oraz kilkunastu odcinkach dróg wojewódzkich. Bez prądu pozostaje ponad 7,6 tys. odbiorców. Przy usuwaniu skutków powodzi w całym regionie pracuje blisko 5,6 tys. strażaków oraz 264 żołnierzy.

Prognoza pogody

W ciągu najbliższej doby w Wiśle poniżej Szczucina oraz w Wisłoce poniżej Pustkowa w woj. małopolskim spodziewane są dalsze wzrosty stanów wody w strefie stanów wysokich powyżej stanów alarmowych - ostrzega IMiGW.

Z kolei w Wiśle powyżej Szczucina, Wisłoce powyżej Pustkowa oraz w  pozostałych dopływach Wisły poziom wody opada w strefie stanów wysokich przy przekroczonych jeszcze stanach ostrzegawczych i alarmowych.

Instytut ostrzega, że w miejscach przerwanych obwałowań możliwe jest, że woda znów wpłynie na tereny poprzednio zalane. Możliwe są też lokalne podtopienia, zalania terenów przybrzeżnych i zagrożenie dla terenów zalewowych. Spodziewane są też utrudnienia funkcjonowania komunikacji lądowej i żeglugi wodnej oraz uniemożliwienie prowadzenia prac hydrotechnicznych. IMiGW zaleca ostrożność oraz śledzenie komunikatów i  rozwoju sytuacji meteorologicznej i hydrologicznej.

pap, em