Ble ble ble tralalala. Każdy człowiek widzi, że Kwaśniewski nie angażuje się w kampanię Napieralskiego – tak Janusz Palikot skomentował słowa Bartosza Arłukowicza o tym, że Aleksander Kwaśniewski nie angażuje się w kampanię wyborczą Grzegorza Napieralskiego gdyż jest zajęty. Palikot wbija również szpile kandydatowi PiS na prezydenta. - O Kaczyńskim się mówi w sztabie PO Jarosław „Podróbka” Kaczyński – twierdzi poseł z Lublina.
- Do wyboru jest autentyczny Komorowski z wpadkami lub Kaczyński, który jest jak towar z lumpeksu – szybko, jak widać, zdobywa rynek, ale ludzie w końcu się orientują, że to podróbka. Biednych ludzi w Polsce nie stać na tak kiepski produkt jak kandydat PiS – kpi poseł Platformy.
Palikot twierdzi, że Kaczyński boi się debaty z Komorowskim. – Jarosław Kaczyński odmawiając debaty z Bronisławem Komorowskim chowa się za spódnicą Joanny Kluzik-Rostkowskiej i Pawła „Drzewko" Poncyliusza. Debata czterech, z całym szacunkiem dla TVP, w telewizji, w której rządzi PiS - niech to jeszcze poprowadzi Jan Pospieszalski - to będzie cyrk. Kolejna podróbka – stwierdził. - Albo w debacie wezmą udział wszyscy albo tylko dwóch liderów sondażu, każda inna debata nie ma sensu - dodał.
Palikot twierdzi, że Kaczyński boi się debaty z Komorowskim. – Jarosław Kaczyński odmawiając debaty z Bronisławem Komorowskim chowa się za spódnicą Joanny Kluzik-Rostkowskiej i Pawła „Drzewko" Poncyliusza. Debata czterech, z całym szacunkiem dla TVP, w telewizji, w której rządzi PiS - niech to jeszcze poprowadzi Jan Pospieszalski - to będzie cyrk. Kolejna podróbka – stwierdził. - Albo w debacie wezmą udział wszyscy albo tylko dwóch liderów sondażu, każda inna debata nie ma sensu - dodał.
TVN24, arb