Komorowski nie chce spotkać się w takiej formule, bo - jak mówił - debatować wspólnie powinni albo dwaj kandydaci, mający największe szanse na wygraną w wyborach, albo wszyscy kandydaci - bo "nie wolno wyróżniać według klucza partyjnego nikogo z kandydatów". TVP zaproponowała również dwa inne spotkania, w których dyskutować mieliby pozostali kandydaci: 8 czerwca odbyła się debata z udziałem Kornela Morawieckiego, Bogusława Ziętka i Andrzeja Leppera a 10 czerwca miało się odbyć analogiczne spotkanie z udziałem Marka Jurka, Andrzeja Olechowskiego i Janusza Korwin-Mikkego. Jurek i Olechowski odmówili jednak udziału w debacie. Obaj protestują przeciwko dzieleniu przez TVP kandydatów na popieranych przez ugrupowania parlamentarne i innych.
Sztab Olechowskiego skierował w tej sprawie skargę do Państwowej Komisji Wyborczej. W skardze sztab Olechowskiego prosi Komisję, by wypowiedziała się, czy działania TVP są zgodne z konstytucją oraz ordynacją wyborczą, a jeśli stanowią naruszenie prawa, to czy może to "skutkować stwierdzeniem przez Sąd Najwyższy nieważności wyboru prezydenta".PAP, arb