W najbliższych godzinach ujawnię kalendarium zdarzeń potwierdzające, że ta sprawa to prowokacja - powiedział RMF FM Jacek Karnowski komentując w ten sposób akt oskarżenia w swojej sprawie. Prokuratura postawiła mu sześć zarzutów w tym pięć korupcyjnych. Karnowski zapowiada szybkie przedstawienie dowodów, które - jak twierdzi - go obronią.
Jestem przekonany, że oskarżenie jest oparte na fałszywym świadku, fałszywych dowodach. Mam nadzieję, że będę mógł się obronić przed sądem - podkreśla prezydent Sopotu.
Zapowiedział też, że zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami będzie ujawniał materiały zebrane w toku dochodzenia. Będę ujawniał te materiały, teraz myślę, że nie ma już żadnych przeszkód. Chcę ujawnić materiały i to, co o nich sądzę. Myślę, że wszyscy powinni poznać, chociażby zeznania pana Julke, który jest niewiarygodny w tym śledztwie - mówi.
Przypomnijmy, że po doniesieniu biznesmena Sławomira Julkego dwa lata temu prokuratura wszczęła śledztwo korupcyjne. Według prezydenta celem działania Julkego było zdyskredytowanie nie samego Karnowskiego - wówczas członka Platformy Obywatelskiej - ale premiera Donalda Tuska.
RMF FM/mr
Zapowiedział też, że zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami będzie ujawniał materiały zebrane w toku dochodzenia. Będę ujawniał te materiały, teraz myślę, że nie ma już żadnych przeszkód. Chcę ujawnić materiały i to, co o nich sądzę. Myślę, że wszyscy powinni poznać, chociażby zeznania pana Julke, który jest niewiarygodny w tym śledztwie - mówi.
Przypomnijmy, że po doniesieniu biznesmena Sławomira Julkego dwa lata temu prokuratura wszczęła śledztwo korupcyjne. Według prezydenta celem działania Julkego było zdyskredytowanie nie samego Karnowskiego - wówczas członka Platformy Obywatelskiej - ale premiera Donalda Tuska.
RMF FM/mr