Wałęsa chciałby jednak zobaczyć jak będzie wyglądać rządzenie PO, jeżeli wygra Komorowski. Kiedy rządził Aleksander Kwaśniewski i Leszek Miller, zdaniem byłego prezydenta, nie udało się zorganizować monopolu władzy. - Nie było zgody, nie układało się to w jakiś monopol - mówi.
Byłego prezydenta niepokoi to, co dzieje się w Radiu Maryja w trakcie kampanii prezydenckiej. - po kampanii trzeba będzie się zwrócić, by prokuratura przejrzała, jaki, co tam się wyprawia w tej rozgłośni. Przecież takie oskarżenie rządu, premiera o zdradę, o nieprawdopodobne rzeczy, kto ma prawo w taki sposób postępować i dlatego prokuratorzy, no weźcie się za to - nawołuje.
Polityk wypowiada się również na temat katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem nie udałoby się przejąć śledztwa od Rosjan. - Po pierwsze nie byliśmy w stanie lepiej i mądrzej tego zrobić, nie byliśmy po prostu w stanie, a jeszcze po stosunkach ułożonych przez Kaczyńskich z Rosją, no przecież nic byśmy nie załatwili, same utrudnienia, same formalności - tłumaczy. Uważa również, że Donald Tusk postępował słusznie bezpośrednio po wypadku.
PP / PAP