Jak poinformował Tomasz Pietrzak, reprezentujący organizującą szkolenia szkołę językową z Tychów, zajęcia z języka angielskiego i niemieckiego obejmą 80 osób: strażaków, policjantów i innych przedstawicieli służb porządkowych i ratowniczych. Bezpłatne kursy prowadzone w ośmioosobowych grupach zajmą im 100 godzin - rozłożonych na sześć miesięcy.
Kursanci będą mieli do wyboru języki: angielski lub niemiecki na poziomie podstawowym i średnio zaawansowanym. Dzięki szkoleniom ratownicy medyczni mają np. potrafić postawić diagnozę medyczną na podstawie rozmowy z poszkodowanym, a policjanci pokierować obcokrajowców odpowiednią trasą.
- Nie ma wątpliwości, że każdy policjant powinien znać chociaż podstawowe zwroty do komunikacji z obcokrajowcami. Na razie zauważalne są braki w tej dziedzinie, a w naszym zawodzie bardzo wiele zależy od komunikacji z poszkodowanymi, czy świadkami - ocenił rzecznik katowickiej policji podkomisarz Jacek Pytel.
Organizatorzy szkoleń dodają, że obecnie tylko ok. 30 proc. osób pracujących w służbach dbających o porządek i bezpieczeństwo w Polsce zna języki obce. Wskaźnik policjantów znających języki w stopniu komunikatywnym szacowany jest na ok. 5-10 proc., podczas gdy w większości krajów UE policjanci władają co najmniej jednym językiem biegle.
O udział w szkoleniach, które choć trochę mają poprawić tę sytuację, mogą starać się przedstawiciele służb mundurowych: policji, straży miejskiej, straży pożarnej, ratownictwa medycznego i inne osoby zawodowo dbające o porządek i bezpieczeństwo publiczne, np. pracownicy ochrony. Kursy rozpoczną się pod koniec sierpnia, obecnie trwają zapisy.
Podczas naboru - prócz kolejności zgłoszeń - dodatkowymi branymi pod uwagę czynnikami będą niewysokie zarobki oraz czas pracy poniżej roku. Projekt "Bezpieczeństwo na EUROpejskim poziomie" jest dofinansowany środkami unijnymi z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki w ramach puli na rozwój pracowników i przedsiębiorstw w regionie.PAP, PP