Szefowa sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego sprawdziła się w swojej roli. Dobry wizerunek i powodzenie w mediach dają jej szanse na ubieganie się o prezydenturę w Łodzi.
Do tej pory PiS nie miał kandydata na łódzki fotel. Kampania prezydencka pokazała, że Kluzik-Rostkowska może sobie poradzić w bardziej samodzielnej roli. Wśród innych kandydatów wymienia się Marka Markiewicza, byłego posła, Krzysztofa Piątkowskiego, wiceprzewodniczącego rady miejskiej, czy Marka Michalika, byłego wiceprezydenta. PiS gotów byłby poprzeć Włodzimierza Tomaszewskiego, też byłego wiceprezydenta. Do tej pory jednak nie uzgodniono szczegółów.
- Gdyby PiS zdecydował się wystawić posłankę Kluzik-Rostkowską, wyborcza rozgrywka mogłaby być pasjonująca, bo liderkami wyścigu do fotela prezydenta Łodzi byłyby kobiety. Platforma Obywatelska chce wystawić posłankę Hannę Zdanowską - komentuje łódzka GW
PP, Gazeta.pl