- Nie do końca dołożono starań, żeby rozmawiać o sprawach naprawdę dla Polaków ważnych - mówiła w TVN24 wiceprezes PiS Beata Szydło. Jej zdaniem awantura o krzyż to zasłona dymna dla podwyżki stawek VAT. Posłanka uważa, że konieczna jest "publiczna debata" w tej sprawie.
Szydło uważa, że państwo zawiodło podczas wczorajszej awantury o krzyż. - Nie sprawdzili się. Służby porządkowe są od tego, żeby zapewnić ludziom bezpieczeństwo. Dlaczego zareagowano tak późno i dlaczego do tego dopuszczono? - pyta posłanka.
Komitet polityczny PiS nie wypowiedział się na temat podatków, wyraził jednak swoją opinię w sprawie krzyża. Szydło twierdzi, że sprawy podatkowe nie są tematem wypowiedzi tego ciała. - Rozmawiamy o podatkach i gospodarce, ale ten komitet nie jest od wystawiania stanowiska w sprawie podatków. A w sprawie krzyża PiS wyraziło swój stosunek do upamiętnienia tych tragicznych wydarzeń. Komu przeszkadza ten krzyż? - mówi. Nieobecność członków PiS na spotkaniu w sprawie zmian stawek VAT prezes PiS tłumaczy tym, że było to "spotkanie towarzyskie". - Trudno to nazwać konsultacjami, to był zabieg medialny - oceniła Szydło.
TVN, pp