Korupcja w drogach krajowych

Korupcja w drogach krajowych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Katowicka prokuratura chce aresztowania podejrzanego o korupcję dyrektora katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Krzysztof R. Zdaniem śledczych mężczyzna przez dziewięć lat przyjął ponad 900 tys. zł łapówek.

"Wniosek o tymczasowe aresztowanie Krzysztofa R. jest przygotowywany i jeszcze dziś trafi do sądu" - powiedział w środę PAP Mariusz Łączny z zespołu prasowego prowadzącej śledztwo Prokuratury Okręgowej w  Katowicach. Z uwagi na dobro toczącego się postępowania, prokuratorzy odmawiają odpowiedzi na pytanie o przebieg przesłuchania Krzysztofa R. Nie wiadomo więc, czy  podejrzany przyznał się do winy i czy złożył jakiekolwiek wyjaśnienia.

Mężczyzna został zatrzymany we wtorek w swoim domu przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Grozi mu do 12 lat więzienia. To kolejna osoba podejrzana w tej sprawie. W kwietniu tego roku zatrzymano byłego wicedyrektora katowickiego oddziału GDDKiA Henryka P., który również miał przyjmować łapówki od jednej ze współpracujących z  oddziałem firm. Wówczas zatrzymano także trzy inne osoby - przedstawicieli władz tej spółki.

"W śledztwie ustaliliśmy, że obaj mężczyźni (dyrektor i jego zastępca) działając wspólnie i w porozumieniu przyjęli od firmy w okresie od  stycznia 1998 r. do lutego 2007 r. ponad 1,8 mln zł, dzieląc te pieniądze równo między siebie" - poinformował Łączny.

Mężczyźni mieli przyjmować łapówki od firmy zajmującej się utrzymaniem dróg w zamian za przyjmowanie do realizacji szybko i bez zastrzeżeń wystawianych przez nią faktur. Obowiązująca "stawka" za takie podejście do sprawy wynosiła 5 proc. wartości faktury.

PAP, pp