- Docierają do mnie liczne sygnały, że pomoc jest niewystarczająca, źle kierowana i przekazywana z dużym opóźnieniem. Chciałbym, abyśmy rozważyli również, jak uniknąć błędów w przyszłości - napisał Napieralski w piśmie skierowanym do prezydenta. Dodał, że wierzy, że takie posiedzenie może odbyć się w "spokojnej, merytorycznej atmosferze". Zasugerował też, by w spotkaniu udział wzięli minister spraw wewnętrznych oraz starosta Bogatyni.
Jak podkreślił lider SLD, brak informacji o zbliżającym się zagrożeniu, obnażył "słabość państwa". Przypomniał, że rząd SLD przeznaczył kwoty na system wczesnego ostrzegania. Pytał, czemu on nie zadziałał i dlaczego władze go nie używają.
- Powinna powstać specjalna służba i specjalne centrum, które momentalnie reaguje i ma wszelkie predyspozycje merytoryczne i przygotowanie, które spowodują, że można bardzo szybko posłać do ludzi pomoc - tłumaczył. Zdaniem szefa Sojuszu należy odpowiedzieć także na pytanie nurtujące mieszkańców Bogatyni i Zgorzelca, czy pomoc obiecana przy pierwszej powodzi w tym roku będzie także przeznaczona dla poszkodowanych w ostatniej powodzi.
Skrytykował sposób przekazywania pomocy dla obszarów dotkniętych poprzednimi wielkimi falami. Jak mówił, często nie dociera tam pomoc. Nie oszacowano m.in. strat popowodziowych, co uniemożliwia przeprowadzenie prac porządkowych - powiedział.
Poinformował, że Sojusz przekazał w poniedziałek kontener wody pitnej do Bogatyni. Zaapelował także do "wszystkich ludzi dobrej woli" o pomoc i przekazywanie poszkodowanym zarówno wody, jak i żywności. Dodał, że jego klub parlamentarny "kieruje do władz państwowych pytanie", czy przyjęta wcześniej ustawa o pomocy dla powodzian obejmie także dotkniętych ostatnią powodzią.
Pełniący wówczas obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski podpisał w lipcu ustawę o ułatwieniach dla powodzian. Przewiduje ona m.in. ułatwienia w odbudowie miejsc pracy oraz pomoc dla gospodarstw, które znalazły się pod wodą.
W skład RBN, powołanej przez Komorowskiego, wchodzą: marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, premier, szef PO Donald Tusk, wicepremier, prezes PSL Waldemar Pawlak, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, szef MON Bogdan Klich, szef MSWiA Jerzy Miller, prezes PiS Jarosław Kaczyński, przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski. Gremium to obradowało już cztery razy. Zajmowało się poprzednią powodzią, polską misją w Afganistanie oraz kwestią ujawnienia treści czarnych skrzynek po katastrofie smoleńskiej.
PAP, ps