Krajowy Sąd Koleżeński PO na tym samym posiedzeniu zajmie się wnioskiem posła Platformy Stanisława Żmijana o ukaranie Kaczmarka. Żmijan uważa, że Kaczmarek swoim postępowaniem związanym z wnioskiem o wykluczenie Palikota naruszył zasady regulujące stosunki między członkami PO i nie działał w interesie partii.
Tyburski powiedział, że ze względu na sezon urlopowy nie dało się ustalić wcześniejszego terminu posiedzenia sądu. - Sędziowie są na urlopie, strony są na urlopie. Poseł Palikot powołuje sporo świadków spośród posłów, poseł Kaczmarek ma swoich świadków - również parlamentarzystów. Dlatego uznałem, że termin wrześniowy będzie najlepszy - argumentował.
Kaczmarek złożył wniosek o wykluczenie Palikota z PO w lipcu. Wypowiedzi Palikota dotyczące Lecha Kaczyńskiego nazwał "nieetycznymi" i "hańbiącymi". Według Kaczmarka, wypowiedzi Palikota szkodzą PO, a kary wymierzane mu dotychczas nie odniosły skutku. Pytany czy liczy na to, że Palikot naprawdę zostanie wyrzucony z PO, Kaczmarek odpowiadał: "nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka".
Poszło o słowa Palikota z konferencji prasowej w Lublinie, kiedy to szef lubelskiej PO mówił, że "trzeba wyraźnie przypomnieć, że najbardziej prawdopodobną hipotezą dotyczącą tragedii smoleńskiej jest hipoteza współwiny Lecha Kaczyńskiego za tę tragedię".
PAP, arb