Projekt stworzony przez organizatorów Marszu Wyzwolenia Konopii z powodu braków formalnych został zablokowany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Następnie marszałek Grzegorz Schetyna odmówił rejestracji komitetu. Inicjatorzy projekty jako przyczynę odmowy Bronisława Komorowskiego upatrują różnice w kwestiach światopoglądowych, a nie merytoryczne braki projektu.
Brak opinii prawnej Krajowej Rady Diagnostyków Laboratoryjnych oraz opinii Prokuratora Generalnego był powodem odrzucenia wniosku. Opinie te nie mogły zostać wydane bez zgody marszałka. Natomiast Bronisław Komorowski odrzucił wniosek właśnie z powodu braku tych opinii, co, zdaniem Jedrzeja Sadowskiego, autora ustawy, stworzyło swoiste błędne koło.
W większości krajów Unii Europejskiej niewielkie ilości marihuany, posiadane na własny użytek, są karane mandatem. W Polsce grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności. Politycy lewicy od lat postulują za liberalizacją ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Projekt przewidywał legalizacji upraw marihuany i haszyszu na własne potrzeby, jak również umorzenia wyroków osób skazanych za ich posiadanie.
tvp info, ap
W większości krajów Unii Europejskiej niewielkie ilości marihuany, posiadane na własny użytek, są karane mandatem. W Polsce grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności. Politycy lewicy od lat postulują za liberalizacją ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Projekt przewidywał legalizacji upraw marihuany i haszyszu na własne potrzeby, jak również umorzenia wyroków osób skazanych za ich posiadanie.
tvp info, ap