Według dyżurnego sztabu przeciwpowodziowego w Urzędzie Gminy w Słubicach, wezbrana Wisła podeszła pod naprawiany wał w Świniarach, ale woda nie spowodowała przecieków, także w miejscu, gdzie wyrwa została zamknięta stalowymi ściankami szczelnymi i zasypana piachem wydobytym z dna rzeki oraz uszczelniona workami z piaskiem.
W Płocku, w najniżej położonej prawobrzeżnej dzielnicy miasta Borowiczki, w środę rano Wisła przekroczyła stan alarmowy o 86 cm. Sąsiadująca bezpośrednio z rzeką ulica Gmury, gdzie znajduje się około 20 domów, nie została zalana. Na wodowskazie Grabówka w południowej części Płocka rzeka osiągnęła poziom o 78 cm ponad stan alarmu, natomiast w północnej części miasta na wodowskazie przy bramie przeciwpowodziowej stoczni do przekroczenia stanu alarmowego brakuje jeszcze około 20 cm.
Od poniedziałku w Płocku oraz w siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Wyszogród, Mała Wieś, Bodzanów, Słupno, Nowy Duninów, Słubice i Gąbin obowiązuje alarm powodziowy, a także zakaz wchodzenia i wjeżdżania na wały przeciwpowodziowe.PAP, ps