Zdaniem szefa sopockiego koła PO Michała Woźniaka "nic nie stoi na przeszkodzie, aby Jacek Karnowski startował w wyborach". - Nikt mu tego nie zabroni, nie ma takiego prawa i myślę też, że nie taka była intencja premiera, żeby zabronić wsparcia panu prezydentowi Karnowskiemu. Oczywiście wsparcia na własny rachunek, natomiast nie na rachunek partii - zaznaczył szef sopockiej PO.
Poproszony o komentarz do wyraźnego zakazu Tuska używania szyldu PO w kampanii wyborczej Jacka Karnowskiego, Woźniak powiedział, że jego zdaniem sprawa jest otwarta. - To będzie pewnie przedmiotem negocjacji między zarządem regionu a sopockim kołem PO, jak tę sprawę rozwiązać. Jest spór, ale spór nie oznacza konfliktu - wyjaśnił.
Nowak też za Karnowskim
Woźniak przypomniał też, że do poniedziałku, kiedy to sopockie koło PO podejmowało decyzję o swoim wsparciu dla kandydata na prezydenta Sopotu, z grona sopockich działaczy PO nie zgłosił się nikt chętny do ubiegania się o to stanowisko. - Poza tym szef zarządu regionu - Sławomir Nowak, pewnie w swoim imieniu, ale to jest znacząca postać, także wsparł Jacka Karnowskiego - dodał Woźniak.
Sopocka PO poparła w poniedziałek Jacka Karnowskiego, jako kandydata partii na prezydenta Sopotu. Za poparciem Karnowskiego było 66 członków partii, 12 było przeciw.
zew, PAP