Jacek Świat, mąż tragicznie zmarłej w Smoleńsku posłanki PiS Aleksandry Natalii-Świat rozważa zaangażowanie się w politykę - informuje "Polska The Times". W latach 1990-1995 Jacek Świat był działaczem Porozumienia Centrum. Wcześniej działał w opozycji demokratycznej.
- Byłem w grupie członków założycieli Porozumienia Centrum. Potem byłem sekretarzem w zarządzie wojewódzkim Porozumienia. W 1995 r. odszedłem od czynnego uprawiania polityki. To była świadoma decyzja. Postawiliśmy wtedy z żoną na karierę polityczną Oli. Uznaliśmy, że dwóch polityków w jednym domu to stanowczo za dużo - wspomina mąż posłanki PiS.
Jacek Świat podkreśla, że nie chce przekonywać, że będzie kontynuował misję Aleksandry. - Ona była ekonomistką i jej zainteresowania skupiały się na innej sferze niż moje. Oli jednak już nie ma, więc może przyszedł czas, by spróbować swoich sił i wypełnić czymś życie - zastanawia się. Dodaje, że jego zainteresowania dotyczą szeroko rozumianych mediów. Zaznacza, że nie chce starać się o miejsce w samorządzie. Interesują go wybory parlamentarne. Do zaangażowania w politykę mają go namawiać działacze wrocławskiego PiS.
Jacek Świat podkreśla, że nie chce przekonywać, że będzie kontynuował misję Aleksandry. - Ona była ekonomistką i jej zainteresowania skupiały się na innej sferze niż moje. Oli jednak już nie ma, więc może przyszedł czas, by spróbować swoich sił i wypełnić czymś życie - zastanawia się. Dodaje, że jego zainteresowania dotyczą szeroko rozumianych mediów. Zaznacza, że nie chce starać się o miejsce w samorządzie. Interesują go wybory parlamentarne. Do zaangażowania w politykę mają go namawiać działacze wrocławskiego PiS.
"Polska The Times", arb