- Ta tablica jest wyrazem naszego ogromnego szacunku do wybitnej postaci lewicy. Będzie nam jej bardzo brakowało w debacie politycznej na temat polityki społecznej - mówiła minister pracy Jolanta Fedak. - Miała jeszcze wiele do zrobienia, miała wiele pomysłów - wspominał marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Zwrócił uwagę, że MPiPS jest "dobrym miejscem na upamiętnienie Izy", gdyż jej tablica znalazła się obok tablicy poświęconej pamięci innego wybitnego polityka - Jacka Kuronia. Katarzyna Kądziela ze Społecznego Komitetu dodała, że Jaruga-Nowacka czuła się uczennicą Kuronia i kontynuatorką jego pracy, i przypomniała, że tablicę upamiętniającą go umieszczono na budynku MPiPS właśnie z jej inicjatywy.
Izabela Jaruga-Nowacka urodziła się w Gdańsku w 1950 r. Od połowy lat 80. działała w Lidze Kobiet Polskich, pełniła funkcję przewodniczącej Zarządu Głównego tej organizacji. Kierowała też Unią Pracy i Unią Lewicy. Była posłanką II, IV, V i VI kadencji. W latach 2001-04 Jaruga-Nowacka pełniła funkcję pełnomocniczki rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. W trakcie swego urzędowania m.in. zainicjowała i doprowadziła do uchwalenia ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, wprowadziła przepisy chroniące przed dyskryminacją do Kodeksu Pracy. W latach 2004-06 była wicepremierem i ministrem polityki społecznej w rządzie premiera Marka Belki.
zew, PAP