- Jarosław Kaczyński udaje prezydenta Polski, a Anna Fotyga i Antoni Macierewicz udają ministrów spraw zagranicznych - powiedziała w TVN24 posłanka PO Joanna Mucha.
Mucha uważa, że PiS i nowa partia Joanny Kluzik-Rostkowskiej chcą rywalizować o to, kto z nich będzie realizował testament Lecha Kaczyńskiego. - Cała forma jest dość ciekawa i dość zaskakująca - skomentowała spot wyborczy PiS, w którym występuje prezes tej partii i mówi: "Mój świętej pamięci brat Lech Kaczyński, prezydent RP marzył o silnej Polsce, o silnym polskim państwie. Dziś możemy zacząć je budować od dołu poprzez samorządy, powołując do władzy ludzi, którzy traktują ją jako służbę, jako służbę innym - mówi Kaczyński w spocie upublicznionym w internecie".
- PiS żyje w jakimś równoległym świecie, w którym Jarosław Kaczyński udaje prezydenta Polski, Anna Fotyga i Antoni Macierewicz udają ministrów spraw zagranicznych - mówiła dalej Mucha odnosząc się do polityki uprawianej przez prezesa PiS oraz do wyjazdu do USA Anny Fotygi z Antonim Macierewiczem. Posłanka PO dodała, że PiS świadomie odwołuje się do Lecha Kaczyńskiego na finiszu kampanii samorządowej.
- PiS żyje w jakimś równoległym świecie, w którym Jarosław Kaczyński udaje prezydenta Polski, Anna Fotyga i Antoni Macierewicz udają ministrów spraw zagranicznych - mówiła dalej Mucha odnosząc się do polityki uprawianej przez prezesa PiS oraz do wyjazdu do USA Anny Fotygi z Antonim Macierewiczem. Posłanka PO dodała, że PiS świadomie odwołuje się do Lecha Kaczyńskiego na finiszu kampanii samorządowej.
Tvn24, ps