Około pięciu tysięcy odbiorców w Chorzowie od rana nie ma prądu. W związku z brakiem zasilania nie jeżdżą tramwaje kilku linii w tym mieście. Powodem jest awaria stacji transformatorowej - podał rzecznik spółki energetycznej Vattenfall, Łukasz Zimnoch.
Rzecznik firmy energetycznej wyjaśnił, że awaria dotyczy odbiorców w śródmieściu Chorzowa. Zapowiedział, że wkrótce zostanie usunięta.
Dyspozytor ruchu spółki Tramwaje Śląskie powiedział, że z powodu braku zasilania od godz. 8:25 w Chorzowie nie kursują tramwaje linii: 7 (z Bytomia-Łagiewnik do Katowic-Szopienic), 13 (z Siemianowic Śląskich do Chorzowa Batorego) i 20 (z Chorzowa do katowickiej dzielnicy Zawodzie). Na trasie przejazdu tych linii zorganizowano autobusową komunikację zastępczą. Tramwajarze przyznają, że skutki chorzowskiej awarii odczują także pasażerowie w innych miastach, do których jeżdżą tramwaje z Chorzowa.
PAP, arb