Wydział ds. przestępczości zorganizowanej Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie nadzoruje śledztwo dotyczące GROM, a jego główny wątek dotyczy nieprawidłowości w zaopatrywaniu w artykuły mundurowe. Zarzuty usłyszało dotychczas 12 osób z GROM - 10 nadal pracuje w jednostce, dwie na własne życzenie odeszły do cywila. Sprawa dotyczy kilku lat; jednostce szefowało w tym czasie kilku dowódców.
O jednostce głośno było wiosną, gdy w GROM pojawili się kontrolerzy MON. Kontrola, realizowana przez resortowy departament dotyczyła lat 2008-2010. Podjęto ją po doniesieniach żołnierzy, którzy formułowali pod adresem dowódcy zastrzeżenia dotyczące m.in. prowadzonej przez niego polityki kadrowej. W ramach kontroli sprawdzano przestrzeganie procedur przy wyznaczaniu lub zwalnianiu żołnierzy, przekazywaniu obowiązków oraz kierowaniu do wykonywania zadań poza macierzystą jednostkę. Ostatecznie - jak podawało MON - kontrola nie znalazła potwierdzenia zarzutów.
Dowództwu Wojsk Specjalnych, które ma siedzibę w Krakowie, podlega oprócz GROM także 1. Pułk Specjalny Komandosów z Lublińca, Morska Jednostka Działań Specjalnych FORMOZA oraz jednostka Wsparcia Dowodzenia i Zabezpieczenia Wojsk Specjalnych.
pap, ps