Stefan Niesiołowski określił ostatnie wypowiedzi Joachima Brudzińskiego jako przejaw "niesłychanego chamstwa", które usprawiedliwia nazwanie posła PiS "ćwokiem". Wicemarszałek Sejmu skomentował w ten sposób wypowiedź posła PiS dla TVN24, w której stwierdził on iż "Tusk prowadzi politykę dziadowską", a "państwo polskie jest państwem dziadowskim".
Niesiołowski wypowiedział się również na temat śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Pytany czy na koniec roku powinien zostać opublikowany raport z rezultatami śledztwa, polityk PO stwierdził, że "to nic nie da". - Ci obłąkańcy, szaleńcy, wierzący w sztuczną mgłę i zamach - ich nic nie przekona. A ludzie typu Kempa, Macierewicz, Ziobro będą ich cynicznie wykorzystywać, więc nadzieja, że raport zakończy to szaleństwo, jest płonna – ocenił wicemarszałek Sejmu - Rydzyk swoje brednie będzie mówił, „Gazeta Polska" będzie publikowała kłamstwa, Macierewicz będzie błaznował, a Kaczyński podle szczuł ludzi i raport tego nie zmieni – dodał.
TVN24, arb