W Garczegorzu o mandat radnego ubiegało się dwóch kandydatów: Marian Syldatk i Stanisław Gerc. Do urny wrzucono 501 kart. Za ważne komisja uznała 455 z nich i wybory rozstrzygnięto wynikiem 228:227 na korzyść Gerca. Jego konkurent, radny poprzedniej kadencji, zaskarżył ten wynik do sądu. We wniesionym proteście argumentował, że według jego wiedzy głosy policzono w niewłaściwy sposób, zbyt dużo z nich uznano za nieważne. W czwartek sąd uznał protest za zasadny.
Postanowienie o unieważnieniu wyborów nie jest prawomocne. Komisarz wyborczy w Słupsku sędzia Andrzej Jastrzębski powiedział w czwartek PAP, że "chyba nie będzie się odwoływał". Jak dodał ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie na początku przyszłego tygodnia, po dokładnym zapoznaniu się z postanowieniem sądu.
Nowa Wieś Lęborska leży w środkowej części powiatu lęborskiego. Mieszka w niej 13 tys. osób. W radzie gminy zasiada 15 radnych.
zew, PAP