Dodał, że jest "skonsternowany wypowiedziami nieokreślonych wyższych dowódców armii amerykańskiej oraz bliżej nieokreślonych oficerów z mojego dowództwa". Zapewnił Klicha, że skieruje do prasy swe stanowisko w sprawie "lekceważących komentarzy o naszych partnerach koalicyjnych". "Bez aktywnego uczestnictwa i poświęcenia Polaków oraz żołnierzy innych krajów partnerskich, nie osiągnęlibyśmy sukcesu tutaj, we wschodniej części Afganistanu" - podkreślił.
Generał podkreślił, że Wojsko Polskie "ofiarnie walczy, od ponad pięciu lat, na wschodzie Afganistanu, ramię w ramię z amerykańskimi i afgańskimi żołnierzami. On sam jest świadkiem służby i poświęcenia żołnierzy polskich z dwóch ostatnich kontyngentów służących w prowincji Ghazni i jest dumny, że może nimi dowodzić. Według gen. Campbella, gen. Andrzej Reudowicz wraz z podwładnymi kontynuują wysiłki i poprzez ciężką walkę dokonują ogromnej zmiany w życiu Afgańczyków w Ghazni.
pap, ps