Pytany, czy minister Bogdan Klich nie zasłużył ma dymisję, Dzikowski odparł: "Najpierw trzeba stwierdzić, co było przyczyną katastrofy, a potem kierować wnioski o wotum nieufności". Przypomniał też, że premier Donald Tusk zapowiedział, iż wszelkie wnioski personalne za działania, które złożyły się na okoliczności i przyczyny katastrofy smoleńskiej, wyciągnie dopiero po opublikowaniu polskiego raportu w tej sprawie. Szef rządu zaznaczył, że prace komisji kierowanej przez szefa MSWiA Jerzego Millera będą zakończone tak szybko, jak to możliwe.
Klub parlamentarny PiS złoży wniosek o wotum nieufności dla ministra Klicha w przyszłym tygodniu - poinformował w oświadczeniu prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Powody wniosku są oczywiste. Podstawową przesłanką do odwołania Bogdana Klicha są bezprecedensowe katastrofy lotnicze za czasów pełnienia przez niego funkcji ministra - podkreślił lider PiS.
zew, PAP