Na środowej konferencji ekspert PKPP Lewiatan mecenas Wojciech Błaszczyk poinformował, że art. 9 ust. 1 Konkordatu wymienia dni świąteczne, które są wolne od pracy i jest to katalog zamknięty. Jednocześnie art. 9 ust. 2 stanowi, że rozszerzenie tego katalogu może nastąpić po porozumieniu rządu i Stolicy Apostolskiej. Podkreślił też, że Konkordat wyklucza możliwość ustanawiania święta katolickiego jako dnia wolnego od pracy jednostronnie przez Sejm i Senat. Taki tryb narusza - jego zdaniem - art. 146 konstytucji. - Rząd Rzeczypospolitej Polskiej został całkowicie wyłączony z procedury uchwalenia tej ustawy. Ustawa została uchwalona z inicjatyw poselskiej. (...)Tak naprawdę doszło do zmiany umowy międzynarodowej, jaką jest Konkordat, poprzez zwykłą ustawę - zaznaczył na konferencji. Dodał, że to niebezpieczny precedens.
Lewiatan ocenia negatywnie ustawę wprowadzającą dzień wolny od pracy w święto Trzech Króli, przede wszystkim ze względu na skutki ekonomiczne dla przedsiębiorstw. Zdaniem organizacji, polskich firm i rodzin nie stać na dłuższe świętowanie - staniemy się mniej konkurencyjni i atrakcyjni inwestycyjnie. Ekspert PKPP Lewiatan Jeremi Mordasewicz powiedział w środę, że jeśli Trybunał Konstytucyjny podzieli argumentację, a rząd zawrze porozumienie w tej sprawie ze Stolicą Apostolską, organizacja pracodawców oczekuje, że rząd jednocześnie zlikwiduje jakiś inny dzień wolny od pracy. - Wprowadzenie dodatkowego święta generuje ogromne koszty dla gospodarki, dla budżetu państwa, ale również odbiera wynagrodzenie pracownikom. Nie można mniej pracować i więcej zarabiać - zaznaczył. Jak dodał, dziwi go też, że rząd nie zareagował ostro na ustanowienie tego dnia wolnego. - Bo przez to wpływy do budżetu będą mniejsze o blisko 400 mln zł. Jeżeli pochylamy się nad każdą złotówką, mamy fatalny stan finansów publicznych, to dziwi brak reakcji ministra finansów - podkreślił.
Ustawę do TK zaskarżyła wcześniej "Solidarność". Związek podnosił jednak inną kwestię, związaną z odbieraniem dni wolnych za święta wypadające w soboty, nie kwestionował świętowania Trzech Króli.
pap, ps